Wczesne wracanie z domu.

dummy

Moj problem to: mam 16 lat, a rodzice puszczają mnie na pole tylko do 20!!! to naprawdę malo ;/ wstyd mi powiedziec, że muszę isc do domu... poradź cos!

Problem nie dotyczy mnie.

Co byście poradzili tej dziewczynie? Na jej miejscu co byście zrobili?
A moze sami macie podobny problem?

Dan. · Gość

nigdy nie umiałam nic wynegocjować z nimi..

Gość

Ja mam dokładnie to samo. Wolno mi wychodzić do 20, ale muszę być z koleżankami (znanymi moim rodzicom). Próbowałam z nimi o tym rozmawiać. Skończyło się na tym, że jestem egoistką i dostałam szlaban -.-

laniette

zależy jak na urodzinach u kumpeli to max 23 na sylwestra to mnie puści na noc...
Ale na rower czy coś to o 19:30 w domu. Wstyd mi strasznie potem jak musze jechać a inni się ryją --

Kitty.

jeżeli o to chodzi to akurat nie mam problemu
tylko ja mam tak, że jak idę do znajomych i wracam późno to moja mama mówi żeby mnie podprowadzili xD.

em-ka

zależy od rodziców.
ja zawsze miałam ugodowych. dopóki nei kupili mi komórki i mama dzowni często >.<

Cadbury

Przykozaczę, bo mnie zawsze było wszystko wolno. ^^
Nie no, tak na serio - moi rodzice mają do mnie zaufanie. Nigdy nie ciągnęło mnie w stronę podejrzanych rozrywek, nigdy nie wróciłam do domu pijana i jeśli obiecałam, że będę w domu o 23, to się nie spóźniłam, więc rodzice nie musieli mnie kontrolować i niczego mi zabraniać. Wystarczyło powiedzieć im, dokąd idę i o której wrócę.

Jeżeli rodzice nie chcą nam pozwolić na późne powroty, to widocznie mają jakiś powód. Albo zdarzyło nam się z czymś przeholować albo zwyczajnie się o nas martwią. I tego niestety nie da się zmienić jedną rozmową. Na zaufanie rodziców trzeba pracować, i to czasem przez kilka lat.

Maritché