płytki

dummy

Do każdego podręcznika (z wyjątkiem j. polskiego), są dodawane płytki, przynajmniej u mnie, do książek z Nowej Ery. Czy u Was też tak jest? Korzystacie z nich, a może w ogóle ich nie wyjmujecie?
Ja raz na jakiś czas otwieram jakąś (najczęściej od biologii) i bardzo mi się podoba, wszystko jest ciekawiej, prościej napisane, a przy tym mogę się dowiedzieć tego, czego nie było w książkach.

laniette

ja włożyłam raz z angielskiego i od razu wyłączyłam ;DDDD

Sherlokowa

mam tego pełno z książek. gdy byłam we wczesnej podstawówce to robiłam jakieś ćwiczenia z tych płyt, ale teraz już w ogóle ; D

Seethunder

Mam jakieś płytki, z angielskiego, niemieckiego i kilku innych przedmiotów, ale ich nie używam. Jak siadam przed komputerem to nie myślę o nauce. ^^
Chyba jeden raz w gimnazjum odpaliłam płytę z niemieckiego i porobiłam kilka zadań przed sprawdzianem, ale mało co one mi pomogły.

Karo.

ah no własnie chciałam zamieścić tego samego demota xd ja tylko od biologii odpaliłam i była dosyć fajna. ;D

aleey

Całkiem fajne są te płyty. Ale u mnie w szkole służą raczej do rzucania nimi po korytarzu.

nimrod.

W 1-3 były fajne to często używałam Wink (1)

A teraz to nie. Tylko w 5 klasie raz mieliśmy zadanie z ang. na płytce to włączyłam. Ale nie mam potrzeby jakoś ani hmm ochoty?