Zajęcia dodatkowe

cruel_avenger

dodatkowe więc tak
matematyka co 2-tygodnie ale na to chodze bo musze [nie wiem kto to wymyślił że 4 na kółko musza]
chemia <33 bo jeździc będziemy po tam różnych 'fabrykach' no znaczy takich przemysłowych itd itp ła ła i wulkan będziemy robić :D:D
angielski tutaj to chodze bo chce (tez co 2 tygodnie)xd

Karo.

to tak: teatralne, chór, wolontariat i informatyka (jakiś projekt z Uni) a na infe się zapisałam bo będziemy robić robota z lego <3 (tak to dziwne ale Karo kocha lego)
ja jeszcze na ,,historyczne" chodzę choć to oficjalnie nie jest koło, tylko przygotowanie do konkursu (ha!- Karo przeszła do gminnego Wink (1))

Darcia

Wtorek:
7.30 - 8.15 koło historyczne.
Środa:
8.20 - 9.05 zajęcia wyrównawcze z wychowawczynią.
14.50 - 15.35 (a czasami 15.10 - 16.00) zajęcia wyrównawcze z matematyki, chodzę, bo to przymusowe jest.
Piątek:
13.05 - 13.50 zajęcia wyrównawcze z wychowawczynią.
I w domu jeszcze:
16.00 - 17.00 (a czasami 16.00 - 18.00) korepetycje z matmy/fizyki/chemii (zależy, z czym w danym momencie mam problem i z czego mam ewentualnie sprawdzian i trzeba poćwiczyć).

nimrod.

Kurcze, właśnie, nie wiem jak to będzie. Bo interesuje mnie kółko z polskiego, historii, majcy i angielskiego. Z polskiego mnie pani będzie zwalniać na wychowawczej. Z majcy mi nie pasuje, ale chciałabym chodzić. Na angielskie raczej muszę chodzić. Historyczne jest podobno fajne, poza tym będę mogła dostać szóstkę. Tylko wtedy zostanie mi jeden wolny dzień (w dodatku piątek) na dodatkowy angielski w szkole językowej. A angielskie mają być 2 tygodniowo po półtorej godziny i jeszcze raz w miesiącu dodatkowe zajęcia z panią z Anglii godzinne. I właśnie... Muszę z czegoś zrezygnować. No, chyba zrezygnowałabym z historycznego, ale napalił się na to kółko kolega, z którym jestem w grupie. I dupa.

orzechowa

ja chodzę na kółko taneczne, matematyczne i na rosyjski. (;

nimrod.

Okej, a więc:
kółko angielskiego
kółko polskiego
angielski dodatkowy dwa razy w tygodniu w szkółce językowej
+ jeszcze projekt DIAMENT

orzechowa

też myślę nad szkołą językową, fajna sprawa. moja pani od angola właśnie prowadzi, być może pomyśle o zapisie. (;

Darcia

W tym roku:
- obowiązkowe koło z niemieckiego,
- rewalidacja z matematyki,
- rewalidacja z fizyki.
W drugim semestrze, jeżeli mój matematyk zorganizuje i będzie mi pasowało to do planu, to się zamierzam zapisać na koło matematyczne, w domu będę też miała korepetycje z chemii, bo sobie nie radzę.

nimrod.

W tym roku na pewno kółko z angielskiego (przygotowanie do konkursu), kółko z matematyki i angielski w szkółce językowej. Oprócz tego albo kółko z historii takie ogólne albo przygotowanie do konkursów tematycznych (jeden o Kościuszce, drugi nie wiem jeszcze o czym). I być może kółko z polskiego, chociaż nie wiem, czy nie będzie tylko takie, żeby się przygotowywać do konkursu, na który szczerze mówiąc mi się nie chce iść. + do tego jakieś ptakoliczenia, czy coś w tym stylu

monster under bed.

ze szkolnych to koło z geografii, pozaszkolne - fotografia.

laniette

wahałam się nad trzema łaciną, migowym i hiszpańskim, ale padło na łacinę.

laniette

ja tu tak praktycznie chciałam łacinę, wiesz na studia (: medycyna..

laniette

nie no ja łacinę dopiero zaczynam, mam nadzieję, że się nie wypiszę po tygodniu bo muszę dla niej wstawać godzinę wcześniej. Się poświęcam nie?