Wasze dziwactwa, zachowania

Seethunder

Wydaje mi się, że mam pełno takich odchyleń, ale tak się do nich przyzwyczaiłam, że nie zwracam na nie uwagi.
Tak, po zgaszeniu światła często szybko biegnę do łóżka, albo czasem jak jest tak bardzo ciemno, otworzę oczy i popatrzę na którąś ścianę, to wydaje mi się, że jest jakaś bestia w moim pokoju i się tak na mnie patrzy. XD Także w nocy boję się wyjrzeć za okno, bo przecież nagle coś może się pokazać, jakaś biała twarz czy coś. ^^

Karo.

,,wszyscy jesteśmy wariatami"... Xd jejku tyle tego jest. Happy

chocby muszę miec ciemno w lokoju jak spie, nawet troszke swiatla nie moze przenikac przez zuzje, mysle czasem po angielsku (szcxegolnie jak jestem zla) zawsze muszemiec przy sb telefon i chusteczki, sprawdzam po trzy razy czy spakowalam zeszyt z matmy a jak zamykam dom to przechodze trzy kroki po czym odwracam sie i sprawdzam czy zamknelam xd zawsze czytam ostatnia strone ksiazki/gazety, a miejscu publicznym i zatloczonym dostaje fiola na punkcie mojej torby. Gdy sie umyje musze ubrac cos cieplego badz okryc sie kocykiem. Mam ze 200 zakladek w przegladarce, bo jak cos mi sie spodoba to to dodaje od razu a potem nie usuwam. Jak cos mi sie przypomni to dopisze xd

Unicorn Go Go · Wysłany: Nie 21:03, 11 Mar 2012 Temat postu:

Skąd ja znam problem 200 zakładek Wink (1)

.
Linie wózków w supermarkecie muszą być równe. Tj. jak są te wózki razem spięte to tworzą takie hm, ciągi, prawda? To w każdym powinno być tyle samo wózków. Tak uważam. Dlatego zawsze biorę wózek z najdłuższej linii a odkładam do najkrótszej. I jak widzę, że ktoś robi inaczej to mnie denerwuje xD. Może nie do stopnia, żeby na kogoś najechać, ale jeżyć się jeżę.
Nie znoszę zapachu cytryny na swoich dłoniach, jak tylko dotknę cytryny (którą samą w sobie lubię, tj. może nie na surowo, ale w herbacie na przykład), muszę lecieć myć ręce.

Karo.

Ja tez wymyslam sb w glowie rozne historie szczegolnie wieczorem xd a potem idealizuje w noch znajomycb (i chlopcow co nie konczy sie dobrze). A i odczuwam radosc z np tego ze w kartonie byla resztka mleka i ja ja dopilam i wyrzucilam opakowanies albo ze byly otwarte dwa serki na chleb wiec zjadlam caly jeden do konca zeby hmm no nie wiem czemu xd